niedziela, 11 sierpnia 2013

sezon VI: Emilia

Żona Woźniaka, spodziewa się jego dziecka. 

Wcześniej związana z wyjątkowo niebezpiecznym konfidentem gestapo. Kobieta wyrachowana, okrutna, bezwzględna. 

źródło: czashonoru.tvp.pl


Sonia Bohosiewicz o postaci Emilii
[link do wywiadu wideo w zdjęciu]

Podczas konferencji "Czasu honoru" Sonia Bohosiewicz opowiada o postaci Emilii.
Aktorka jest fanką serialu, dlatego z wielką przyjemnością wzięła udział w 6. sezonie "Czasu honoru". Aktorka powiedziała, jak przygotowywała się do roli Emilii.


Wywiad wideo: Relacja z planu „Czasu honoru”


Sonia Bohosiewicz: złe postacie są ciekawsze

[link do wideo: Sonia Bohosiewicz w „Czasie honoru” w zdjęciu]

Aktorka przyznaje, że jest ogromną fanką serialu i bardzo się cieszy, że ma okazję w nim wystąpić. Graną przez nią postać Emilii trudno uznać za pozytywną - Wcielanie się w czarny charakter jest szalenie interesujące - mówi artystka.
– Emilka jest w bardzo zaplątanej sytuacji, nie do końca mogę powiedzieć w jakiej. Jest z mężczyzną którego nie kocha... – mówi Sonia Bohosiewicz o swojej serialowej bohaterce Emilce. Aktorka wyjawiła, że uwielbia „Czas honoru” i bardzo się cieszy, że ma okazję zagrać w produkcji.

źródło: czashonoru.tvp.pl

Sonia Bohosiewicz uwielbia grać w filmach kostiumowych

Sonia Bohosiewicz dołączyła do obsady szóstej serii "Czasu honoru". Aktorka opowiedziała o pracy na planie serialu oraz o swoich kolejnych zawodowych planach.


Kogo zagrasz w "Czasie honoru VI"?

Wcielam się w postać Emilki. To pierwsza powojenna feministka. Emilka chce być piękna, chce się malować, mieć piękne sukienki, chce jeść ciastka, śmiać się. Po prostu chce żyć! Chciałam, aby był w niej wigor, radość, temperament.


Sama zbudowałaś tę postać?

Najpierw rozmawiałam z reżyserami i oni powiedzieli mi jak widzą Emilkę. Później poszłam do dziewczyn z charakteryzacji i dowiedziałam się, że zaraz po wojnie modna była trwała, więc stwierdziłam, że absolutnie w to wchodzę. Gdy dziewczyny z garderoby pokazały mi pstrokate sukienki, to wiedziałam już, że będą w sam raz dla Emilki. Wszystko, co jest pstrokate, kolorowe, ma w sobie życie, pasuje do mojej postaci, która pragnie wolności jak powietrza.


Jakie są jej losy?

Niestety, Emilka nie ma łatwego życia. Mężczyzna, którego bardzo kocha nagle znika, więc moja bohaterka zaczyna układać sobie życie na nowo. Pewnego dnia ukochany wraca i Emilka rzuca wszystko.


Rzadko można zobaczyć cię w produkcjach historycznych. Czy ta rola to nawiązuje do twojej kreacji w "Obławie"?

Nie sądzę. Uwielbiam grać w kostiumowych filmach, jest to dla mnie ogromna przyjemność, jednak niestety mało robi się historycznych produkcji, a szkoda. Dzięki nim przecież można dowiedzieć się rzeczy, których nie uczy się na lekcjach historii, m.in. jak ludzie się kiedyś ubierali, jak się czesali, jak wyglądały różne rzeczy. Niedawno na planie "Czasu honoru" zobaczyłam piecyk, na którym kobiety robiły sobie loki. Stwierdziłam, że koniecznie musimy to pokazać. Wszyscy przecież zastanawiają się, jak kobiety kiedyś robiły sobie te wszystkie fryzury. Praca przy produkcji kostiumowej jest dla aktora ogromną frajdą.

 źródło: swiatseriali.pl


Zdjęcie z planu - instagram.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz