Ruda: Wiedziałam...
Władek: Nie mogę w to uwierzyć.
Ruda: W co? Że wzięliśmy ślub?
Władek: We wszystko. Że wygraliśmy. Że znowu jesteśmy u siebie.
Ruda: W co? Że wzięliśmy ślub?
Władek: We wszystko. Że wygraliśmy. Że znowu jesteśmy u siebie.
Major (znajomy Bronka w Anglii): Nadal uważa pan, że Anglicy są nam przychylni?
Bronek: Staram się być optymistą. Żona ciągle mi powtarza, że widzę wszystko w czarnych barwach.
Bronek: Staram się być optymistą. Żona ciągle mi powtarza, że widzę wszystko w czarnych barwach.
Michał: Wiesz, o czym mówię! Chodźmy gdzieś. Bawmy się. Zrób się na bóstwo. Tak jak chodziliśmy kiedyś - do kasyna, żeby się spotkać z Halbem.
źródło: facebook.com/tvppl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz