niedziela, 23 listopada 2014

Teksty piosenek z "Czas honoru - Powstanie"

piosenki wykonywane przez Katarzynę Sawczuk, serialową Zosię

"Dziewczyna z granatem"



Żoliborz, Ochota, Wola; Różaną po schodkach w dół
Dziewczęta spod parasola żołnierski włożyły strój
Błękitna chustka - marzenie, w koszyku granaty dwa
I zdjęcie chłopaka w kieszeni - pamiątka letniego dnia

Dziewczyno z granatem w ręce, dziewczyno w zielonej sukience!
Warszawa się broni, walka trwa: o wolność, o honor, o kraj!
Do broni, dziewczyno kochana! Do broni, chłopaku mój!
Wnet wolna będzie Warszawa! Do broni, po wolność, na bój!

Powstańcy na Starówce, tam poczta broni się
List pisze sanitariuszka: „Walczymy. Kocham cię!”
I tylko czasem dłonie, słowa jakiegoś strzęp
On z Batalionu „Zośka”, a ona - kto to wie?

Dziewczyno z granatem w ręce, dziewczyno w zielonej sukience!
Warszawa się broni, walka trwa: o wolność, o honor, o kraj!
Do broni, dziewczyno kochana! Do broni, chłopaku mój!
Wolna będzie Warszawa! Do broni, po wolność, na bój!

Zza rogu seria z kaemu, ciszę przerywa: ta, ta...
Niewolę rozrywa granat i z Błyskawicy strzał
Warszawa jeszcze się broni; weź miła dwie filipinki*
Zawleczka jest tutaj, zobacz, podobna do twojej szminki!

Dziewczyno z granatem w ręce, dziewczyno w zielonej sukience!
Warszawa się broni, walka trwa: o wolność, o honor, o kraj!
Do broni, dziewczyno kochana! Do broni, chłopaku mój!
Wolna będzie Warszawa! Do broni, po wolność, na bój!

* polski granat zaczepny

Autorka tekstu: Bożena Kraczkowska



"Tchnienie wolności"



Ponad strzały, huki, szczęki
Wrzask do walki, co zagrzewa.
Ponad modły, płacz i jęki,
Milczy miasto, milczą drzewa.
Ponad zgliszcza, prochy, gruzy,
Ponad domy, których nie ma...
Spustoszenia żywe muzy.
Twarda ziemia…

Ponad ciche „Amen” w trawie,
Nagły koniec, gdzieś o świcie.
Ponad śmierć w niczyjej sprawie
Wieczna wolność, czyli życie.

W żadną noc, w żaden świt
Już nie będzie w nas spokoju.
Na przód marsz - trzeba iść,
Kraj nas woła w czas honoru.

Gdy zły los, ludzie źli,
Serce skują Ci jak pancerz
Wykrzycz im z całych sił:
„Nie przegrałem póki walczę!”


Autorka tekstu: Monika Partyk

piątek, 21 listopada 2014

Czas honoru - Powstanie odc. 12 "Warszawa"

Streszczenie odcinka
Na Czerniakowie sytuacja staje się krytyczna. Nawet gdy powstańcy otrzymują wsparcie ogniowe z drugiej strony Wisły, uderza ono w pozycje Polaków, a nie w Niemców. Podczas ostrzału Janek zostaje ranny. Władek próbuje wymóc na Siergiejewie kolejny desant berlingowców. Orlicki chwali Michała za złamanie szyfru używanego przez Armię Czerwoną. Niestety, nie traktuje tej informacji poważnie, ponieważ została ona uzyskana od Niemca. Michał ma zgodę na przeniesienie na Czerniaków. Ostatnią noc w Śródmieściu spędza z Halszką. Rainer dostaje rozkaz likwidacji obozu przejściowego. Nakazuje Woźniakowi osobiście nadzorować transport więźniów do innych placówek. W tej chwili interesuje go już tylko archiwum. Władek informuje Bronka, Bolka i Janka o koniecznym odwrocie z Czerniakowa. Część rannych trzeba ewakuować na praską stronę. Pomimo odniesionych ran Janek chce walczyć dalej. Bronek ma przeprawić się na praską stronę z rannymi i tam na terenach kontrolowanych przez Armię Czerwoną organizować polskie podziemie. Gdy zapada zmrok, Siergiejew stara się wyprowadzić grupę rannych powstańców do łodzi, aby przeprawić się na praską stronę Wisły. Podczas próby przedarcia się do rzeki eskorta zostaje ostrzelana przez Niemców. O świcie niedobitki grupy lądują na drugim brzegu Wisły. Między Bronkiem a Siergiejewem dochodzi do decydującej rozmowy. Na barykadzie ochraniającej właz kanałowy Ruda i Władek chcą wziąć ślub. Żołnierze z Czerniakowa ewakuują się kanałami do Śródmieścia.

źródło: tvp.pl